.
TYM RAZEM WYBRALIŚMY SYLWESTRA W WENECJI.
CI, CO NAS ZNAJĄ WIEDZĄ, ŻE LUBIMY SPĘDZAĆ OSTATNI DZIEŃ ROKU W OPERZE. NAJLEPIEJ Z BANKIETEM. NIESTETY NIE JEST ŁATWO ZNALEŹĆ MIEJSCE ZASPOKAJAJĄCE NASZE ZACHCIANKI. KRYTERIA WYBORU MAMY DOSYĆ OSTRE. PO PIERWSZE PRZEDSTAWIENIE MUSI BYĆ KOMPLETNYM DZIEŁEM (KOMPILACJE I INNE SKŁADANKI NIE WCHODZĄ W RACHUBĘ). NIE MA ZNACZENIA CZY OGLĄDAMY OPERĘ CZY OPERETKĘ. MILE WIDZIANY JEST BANKIET I (LUB) CATERING. JEŚLI JESZCZE DO TEGO ORGANIZATOR PRZEWIDUJE JAKIŚ NOWOROCZNY BAL, TO NASZE WYMAGANIA SĄ SPEŁNIONE W 100%.
SYLWESTROWY OPEROWY SPEKTAKL W WENECJI TYLKO DO PEWNEGO STOPNIA SPEŁNIAŁ NASZE WYMOGI, ALE ZA TO BYŁ BARDZIEJ ATRAKCYJNY POD INNYMI WZGLĘDAMI.
90€00 OD OSOBY ZAPEWNIŁO NIENUMEROWANE MIEJSCE NA SALONACH PALAZZO BARBARIGO MINOTTO. OGLĄDNĘLIŚMY, A WŁAŚCIWIE WYSŁUCHALIŚMY TU ARIE Z „TRAVIATY” ZE ŚWIETNYM PODKŁADEM MUZYCZNYM – SZCZEGÓLNIE PODOBAŁ NAM SIĘ PIANISTA (ROBERTO BARRELI). CAŁY WYSTĘP UWAŻAM JEDNAK ZA BARDZO PRZECIĘTNY. REŻYSER PRZEDSTAWIENIA Z PREMEDYTACJĄ WYKORZYSTAŁ WNĘTRZA PAŁACU JAKO NATURALNĄ, PRAKTYCZNIE BEZKOSZTOWĄ SCENOGRAFIĘ DLA TEGO DZIEŁA. STROJE ODTWÓRCÓW UZNAŁBYM ZA ŚWIETNE GDYBY WYSTĘP ODBYWAŁ SIĘ POD JEDNYM Z LICZNYCH, MNIEJ ZNANYCH WENECKICH MOSTÓW. ALE DO XVII WIECZNEGO PAŁACU MOIM ZDANIEM NIEZBYT PASOWAŁY. NAWET BIORĄC POD UWAGĘ, ŻE AKCJĘ TRAVIATY VERDI UMIEŚCIŁ W DRUGIEJ POŁOWIE XIX w., TO ODZIEŻ ODTWÓRCÓW BLIŻSZA CHYBA LATOM 30-tym XX w. I SPRAWIAJĄCA WRAŻENIE NIEZBYT ŚWIEŻEJ, MNIE OSOBIŚCIE LEKKO ZNIESMACZYŁA. GDY DODAĆ DO TEGO ŚREDNIEJ KLASY WOKALIZĘ, TO OKAZUJE SIĘ, ŻE NAJWIĘKSZĄ ATRAKCJĄ TEGO WIECZORU BYŁA ATMOSFERA UWIELBIENIA DLA MUZYKI, PANUJĄCA W TYCH ZANIEDBANYCH WNĘTRZACH NIEGDYŚ WSPANIAŁEGO PAŁACU. TA ATMOSFERA TO EFEKT DZIAŁALNOŚCI STOWARZYSZENIA KULTURALNEGO, KTÓRE OD 2005 r. WYSTAWIA TU SPEKTAKLE OPEROWE INSPIROWANE ZASADAMI XIX-to WIECZNEGO „SALOTTO MUSICALE”.
PALAZZO BARBARIGO MINOTTO (ZWANY TAKŻE PALAZZO MINOTTO BARBARIGO) TO XV-to WIECZNY PAŁAC NAD CANALE GRANDE, OBOK ZNACZNIE WIĘKSZEGO PALAZZO CORNER. STARSZA, XV-to WIECZNA WENECKO-GOTYCKA ARCHITEKTURA Z XII-to WIECZNYMI FRYZAMI BIZANTYJSKIMI TO PALAZZO MINOTTO. PIERWOTNIE ISTNIEJĄCE DWIE NIERUCHOMOŚCI (PALAZZO BARBARIGO I PALAZZO MINOTTO) POŁĄCZONO W XVII w. RAZEM TWORZĄC JEDNĄ, W STYLU WENECKIEGO GOTYKU. BUDYNEK PRZEZ STULECIA BYŁ WŁASNOŚCIĄ RODZINY BARBARIGO. TO TU URODZIŁ SIĘ GREGORIO BARBARIGO, KTÓRY ODMÓWIŁ PRZYJĘCIA KORONY PAPIESKIEJ.
PÓŹNIEJ PAŁAC PRZESZEDŁ NA WŁASNOŚĆ RODZINY MINOTTO I MARTINENGO.
TRZY SALE LEŻĄ WZDŁUŻ CANAL GRANDE, A KOLEJNE TRZY WYCHODZĄ NA RIO ZAGURI.
W 1739 r, Z OKAZJI MAŁŻEŃSTWA GREGORIA BARBARIGO Z PIĘKNĄ INTELEKTUALISTKĄ I MECENASKĄ SZTUKI CATERINĄ SAGREDO, DO OZDOBIENIA JUŻ POŁĄCZONYCH OBU CZĘŚCI PAŁACU ZATRUDNIONO NAJWIĘKSZYCH ARTYSTÓW TEGO OKRESU. WŚRÓD NICH TAKICH MISTRZÓW JAK GIAMBATTISTĘ TIEPOLO, FRANCESCA FONTEBASSO, GEROLAMA MENGOZZI COLONNĘ I CARPOFORO MAZZETTIEGO. PIETRO BARBARIGO ZAMÓWIŁ U NICH FRESKI I OBRAZY.
W 1741 r. FERRARESE MENGOZZI COLONNA, UDEKOROWAŁ OBRAZAMI ZNAJDUJĄCĄ SIĘ W ZAGŁĘBIENIU BUDYNKU PAŁACOWĄ KAPLICĘ I UKRYŁ JĄ ZA DWUSKRZYDŁOWYMI DREWNIANYMI DRZWIAMI. WEWNĘTRZNE DRZWI PAŁACU SĄ W TYM SAMYM STYLU. POSIADAJĄ FRAMUGI Z ORZECHA I STYLOWE BRĄZOWE KLAMKI W KSZTAŁCIE LIŚCI WINOROŚLI. TEN SAM ARTYSTA W 1742 r. ZAPROJEKTOWAŁ I WYKONAŁ RÓWNIEŻ W ŚRODKOWEJ SALI (PORTEGO) PIĘKNE WENECKIE BRUKI LASTRYKOWE.
KAPLICA I GŁÓWNE SALE MAJĄ POSADZKI W STYLU LUDWIKA XIV. TWORZY JE MIESZANINA LASTRIKO I BRUKU WENECKIEGO (PASTELLONE) INKRUSTOWANA DREWNEM POZYSKANYM Z KORZENI DRZEW OLIWKOWYCH I INNYMI CENNYMI INTARSJAMI.
RÓWNIEŻ GIAMBATTISTA TIEPOLO ROZPOCZĄŁ SWOJE PRACE W 1741 ROKU, MALUJĄC MONOCHROMY I DWIE SUPRAPORTY TWORZĄC OBRAMOWANIE DO CENTRALNEGO PŁÓTNA „TRIUMF CNOTY I SZLACHETNOŚCI NAD IGNORANCJĄ”. ZOSTAŁO ONO NAMALOWANE PRZEZ TIEPOLO W LATACH 1744-1745. OBOK DWÓCH POSTACI KOBIECYCH PRZEDSTAWIAJĄCYCH CNOTĘ I SZLACHETNOŚĆ, ZNAJDUJE SIĘ GIERMEK TRZYMAJĄCY TREN. PRAWDOPODOBNIE JEST TO PORTRET GIUSEPPE MARII – SYNA MALARZA. ZA NIM DOSTRZEGAMY KOLEJNĄ POSTAĆ, PODOBNO AUTOPORTRET SAMEGO ARTYSTY. POKONANA IGNORANCJA UPADA, CIĄGNĄC ZA SOBĄ KUPIDYNA, KTÓRY TRZYMA NIETOPERZA, ALEGORIĘ NAŁOGU. OBRAZ JEST PRZYKŁADEM ARTYSTYCZNEJ DOJRZAŁOŚCI I WYSOKIEJ JAKOŚCI PRAC TIEPOLO, NA KTÓRE DUŻY WPŁYW MAJĄ DZIEŁA VERONESE. ZASTĄPIONY XX W KOPIĄ ORYGINAŁ Z 1745 r JEST OBECNIE CZĘŚCIĄ KOLEKCJI CÀ REZZONICO.
WYŻEJ WYMIENIONA SALA ZWANA „POKOJEM TIEPOLO”, PRAWIE W CAŁOŚCI ZOSTAŁA UDEKOROWANA PRZEZ WENECKIEGO MISTRZA.
WSZYSTKIE DEKORACJE NAWIĄZUJĄ DO ZAINTERESOWAŃ KULTURALNO-NAUKOWYCH GREGORIO I CATERINY. CZTERY MONOCHROMY REPREZENTUJĄ NAUKI: HISTORIĘ, ASTRONOMIĘ, GEOGRAFIĘ I ASTROLOGIĘ. POZOSTAŁA CZWÓRKA REPREZENTUJE SZTUKĘ: MALARSTWO, RZEŹBĘ, MUZYKĘ I POEZJĘ. FRESKI NA PANELACH NAD DRZWIAMI WYOBRAŻAJĄ ZALETY I OBFITOŚĆ.
NA CAŁY TEN CYKL OGROMNY WPŁYW MA NEOKLASYCYZM, KTÓRY WÓWCZAS PODBIJAŁ WENECJĘ. UWIDOCZNIŁ SIĘ ON POPRZEZ MOTYWY ZDOBNICZE, KOPIE STAROŻYTNYCH RZEŹBY, SARKOFAGI, AMFORY I WAZONY, A TAKŻE „OLIMPIJSKĄ GRACJĄ” POSTACI. SALON NAZYWANO TAKŻE „POKOJEM MĄDROŚCI”, PONIEWAŻ PODKREŚLAŁ KRZEWIONĄ PRZEZ CATERINĘ SAGREDO I GREGORIA BARBARIGO IDEĘ, GŁOSZĄCĄ ŻE SZTUKA I NAUKI DAJĄ BOGACTWO I SZLACHETNOŚĆ.
CARPOFORO MAZZETTI, UCZEŃ POCHODZĄCEGO Z TICINO (TESSYNA) ABBONDIO STAZIO, UFORMOWAŁ STIUKI W ALKOWIE. DEKORACJE W STYLU ROCAILLE WYDOBYWAJĄ SIĘ Z CENTRALNEGO OTWORU, W KTÓRYM UMIESZCZONE JEST ŁÓŻKO. POTEM, OZDOBIONE LUSTERKAMI OPLATAJĄ OBIE ŚCIANY ALKOWY, DOCIERAJĄC DO DRZWI. NAD NIMI ARTYSTA UMIEŚCIŁ HERB I ANIOŁY NIOSĄCE TARCZĘ.
MAZZETTI STWORZYŁ TAKŻE OPARTE NA MITOLOGII STIUKI W JADALNI.
.
.
KONCERT MIAŁ TRZY CZĘŚCI. KAŻDA W INNYM WNĘTRZU. PIERWSZA ROZGRYWA SIĘ W PORTEGO – CENTRALNEJ SALI PAŁACU. DRUGĄ CZĘŚĆ WYSŁUCHALIŚMY W SZCZEGÓŁOWO OPISANYM POWYŻEJ “POKOJU TIEPOLO”, A TRZECIĄ WE WSPOMNIANEJ PÓŹNIEJ, PEŁNEJ WSPANIAŁYCH SZTUKATERII ALKOWIE. CHOCIAŻ MOGŁOBY BYĆ ZDECYDOWANIE LEPIEJ TO JEDNAK UWAŻAM TEN KONCERT ZA INTERESUJĄCY I WARTY OGLĄDNIĘCIA. NIECZĘSTO UDAJE SIĘ OGLĄDNĄĆ SPEKTAKLE REAKTYWUJĄCE SŁYNNE, WŁOSKIE, XIX w. „SALONY MUZYCZNE” (SALOTTO MUSICALE) W STARYCH PAŁACOWYCH WNĘTRZACH. SZCZEGÓLNIE JEŚLI SĄ ONE TAK ZNAKOMITE (CHOCIAŻ ZANIEDBANE :().
NA TEGO SYLWESTRA POJECHALIŚMY W CZWÓRKĘ.
SPANIE:
MIESZKALIŚMY W MESTRE. DZIELNICY WENECJI ODDZIELNEJ OD CENTRUM HISTORYCZNEGO DŁUGIM MOSTEM DELLA LIBERTÀ.
NASZE DORMITORIUM – DA EMI E GIULY – TO ok. 60 m2 APARTAMENT (KOŁO 100 m2 WLICZAJĄC TARAS I BALKON) SKŁADAJĄCY SIĘ Z DWÓCH SYPIALNI, PRZEDPOKOJU, SALONU, ŁAZIENKI I KUCHNI. I CO CHYBA NAJWAŻNIEJSZE – MIEJSCE DO PARKOWANIA NA ZAMKNIĘTYM PODWÓRKU.
JEDNA Z SYPIALNI MA DUŻE PODWÓJNE ŁÓŻKO, DRUGA DWA ODDZIELNE. W KUCHNI ZNAJDZIECIE PEŁNE WYPOSAŻENIE. ANTYCZNY WYSTRÓJ SALONU, PRZEDPOKOJU I DUŻEJ SYPIALNI PODKREŚLA WŁOSKI CHARAKTER TEGO DOMU. NIEKTÓRYM MOŻE PRZESZKADZAĆ MAŁY EKRAN TELEWIZORA, ALE KTO PRZYJEŻDŻA DO WENECJI OGLĄDAĆ TELEWIZJĘ???
SOLIDNA BIBLIOTEKA Z WIELOMA PRZEWODNIKAMI W KILKU JĘZYKACH ORAZ MAGAZYNAMI DOTYCZĄCYMI WENECJI I CAŁEGO REGIONU JEST BARDZO PRZYDATNA SZCZEGÓLNIE DLA BARDZIEJ DOCIEKLIWYCH ZWIEDZACZY, A ZAŁOGA OBSŁUGUJĄCA GOŚCI DOSTARCZY WAM WSZELKICH INFORMACJI I WSKAZÓWEK.
POŁOŻENIE APARTAMENTU KILKADZIESIĄT METRÓW OD ULICY ZAPEWNIA CAŁKOWITY SPOKÓJ. DO NAJBLIŻSZEGO PRZYSTANKU AUTOBUSOWEGO, KTÓRY PRZENIESIE CIĘ DO WENECJI W MAKSYMALNIE 20 min JEST 150 m. JEŚLI WOLISZ POCIĄG, TO MUSISZ PODEJŚĆ ALBO PODJECHAĆ JAKIEŚ 600 m.
NIEDALEKO JEST TEŻ DO SUPERMARKETU PAM (550 m) I INTERSPAR (700 m).
W OKOLICY ZNAJDZIECIE TEŻ KILKA MIEJSC Z JEDZENIEM. DO HOSTERII DANTE JEST 200 m, A TUŻ PRZY PRZYSTANKU AUTOBUSOWO-TRAMWAJOWYM DOSTANIECIE NIEŹLE WYGLĄDAJĄCY KEBAB.
POLECAMY BARDZO GORĄCO.
TRANSPORT W WENECJI.
NAJROZSĄDNIEJ ZROBISZ JEŚLI PRZED ROZPOCZĘCIEM KORZYSTANIA Z JAKIEGOKOLWIEK TRANSPORTU DOKŁADNIE PRZEANALIZUJESZ CENY I TO CO ZA NIE DOSTANIESZ. NA KOSZTY PRZENOSZENIA SIĘ Z MIEJSCA NA MIEJSCE MA WPŁYW KILKA CZYNNIKÓW. NAJWAŻNIEJSZYM W MOIM PRZEKONANIU JEST DŁUGOŚĆ TWOJEGO POBYTU. IM DŁUŻSZY, TYM TAŃSZY JEDNOSTKOWO BĘDZIE TRANSPORT. DRUGI WAŻNY FAKTOR JEST SUMĄ KILKU CZYNNIKÓW: MOŻLIWOŚCI FINANSOWYCH, SPRAWNOŚCI FIZYCZNEJ I TEGO, CO SIĘ CHCE ZOBACZYĆ. PAMIĘTAJ, ŻE NAJDROŻSZY JEST TRAMWAJ WODNY ZWANY TUTAJ „VAPORETTO”. PRZEJAZD KOSZTUJE 7€50 NIEZALEŻNIE OD ILOŚCI PRZYSTANKÓW.
JEŻELI NIE JESTEŚ NA TAK ZWANYM BUDŻECIE PROBLEM SPROWADZA SIĘ DO WYBORU ODPOWIEDNIEGO KARNETU NA TRANSPORT. WSZYSTKO ZALEŻY OD DŁUGOŚCI TWOJEGO POBYTU. W KAŻDYM KIOSKU (TABACCHI) DOSTANIESZ 1, 2, 3 LUB 6 DOBOWY BILET NA WSZYSTKIE AUTOBUSY (NIE OBEJMUJE TRANSPORTU NA LOTNISKO I POCIĄGÓW), TRAMWAJE I TRAMWAJE WODNE. KOSZT TO ODPOWIEDNIO 20, 30, 40 I 60€00. JEŚLI ZAPŁACISZ KARTĄ TO DOLICZĄ CI 1€00. NIE BARDZO WIEM ZA CO …
JEŻELI JEDNAK MUSISZ UWAŻAĆ ILE WYDAJESZ, ZASTANÓW SIĘ CZY NIE OPŁACA CI SIĘ BARDZIEJ KORZYSTAĆ GŁÓWNIE Z AUTOBUSÓW, POCIĄGÓW PODMIEJSKICH I TRAMWAJÓW (NIE TYCH WODNYCH). POJEDYNCZY PRZEJAZD NIMI KOSZTUJE 1€50. JEŚLI LUBISZ I MOŻESZ CHODZIĆ, TO WIĘKSZOŚĆ MIASTA MOŻESZ ZALICZYĆ Z BUTA. TEN SPOSÓB ZWIEDZANIA ZAJMUJE JEDNAK DUŻO CZASU, BO ILOŚĆ PRZEMIESZCZAJĄCYCH SIĘ WĄSKIMI ULICZKAMI LUDZI CZASAMI UNIEMOŻLIWIA SWOBODNE PORUSZANIE SIĘ PO MIEŚCIE.
PROPONUJĘ WCZEŚNIEJSZE ZAPLANOWANIE SOBIE CO CHCEMY ZOBACZYĆ NA WYSPACH OSIĄGALNYCH TYLKO PRZY UŻYCIU TRANSPORTU WODNEGO. NAJROZSĄDNIEJSZE WYDAJE SIĘ SPROWADZONE DO JEDNEGO DNIA BARDZO WCZESNE ROZPOCZĘCIE ZWIEDZANIA TYLKO I WYŁĄCZNIE WYSP, DO KTÓRYCH DOPŁYNIEMY JEDNYM Z LICZNYCH PROMÓW (VAPORETTO). 24 godz.KARNET NA TRANSPORT KOSZTUJE CO PRAWDA 20€00, ALE JEŚLI SKORZYSTAMY np. 6 RAZY Z TRAMWAJU WODNEGO I 2 RAZY Z AUTOBUSU, TO ZAOSZCZĘDZIMY 13€00.
USIŁOWAŁEM KORZYSTAĆ Z KILKU DARMOWYCH APLIKACJI NA SMARTFONA MAJĄCYCH NA CELU UŁATWIENIE PORUSZANIA SIĘ PO WENECJI. AVM VENEZIA, ORARI ACTV, VENICE I CITYMAPS 2GO. PIERWSZE DWIE DZIAŁAŁY JAK CHCIAŁY – NIE POLECAM. TRZECIA POMAGA BARDZO W PORUSZANIU SIĘ PO MIEŚCIE BĘDĄC OFFLINE. CZWARTA NIE ZACHWYCAŁA, ALE UŻYWAŁEM JEJ RZADKO …
JEDZENIE – PONIŻEJ KILKA Z ODWIEDZONYCH I ZAPAMIĘTANYCH PRZEZ NAS MIEJSC.
HOSTERIA AL CANTON – BARDZO FAJNE MIEJSCE 100 METRÓW (IDĄC NA WPROST – Granviale Santa Maria Elisabetta, 2, 30126 Lido VE) OD PRZYSTANKU PROMOWEGO LIDO (S.M.E.).
MOŻNA TU NAPIĆ SIĘ PYSZNEJ KAWY, STRZELIĆ SOBIE PROSECCO, CZY TEŻ ZJEŚĆ COŚ DOBREGO. WSZYSTKO W ROZSĄDNEJ CENIE. OBSŁUGA OK. POLECAMY 🙂
OSTERIA SOTTOVENTO – (Diva Longa, 27, 30141 Venezia VE) – UKRYTE ZA FASADAMI BUDYNKÓW STOJĄCYCH WZDŁUŻ RIVA LONGA KLIMATYCZNIE WYGLĄDAJĄCE MIEJSCE PRZYCIĄGA LOKALSÓW I TURYSTÓW. ZNAJDUJE SIĘ ok. 100 m OD PRZYSTANI PROMOWEJ MUSEUM IDĄC W KIERUNKU MOSTU PONTE LONGO, W GŁĘBI PRZEJŚCIA KTÓREGO SIĘ UŻYWA CHCĄC TRAFIĆ DO NIEDUŻEGO SUPERMARKETU COOP.
PRZED WEJŚCIEM SPORY OGRÓDEK PIWNY.
SZYBKA OBSŁUGA I NIEZŁA KAWA. TROCHĘ DROGO … (PIJĄC PRZEZ TE PARĘ DNI KILKANAŚCIE RAZY ESPRESSO PŁACILIŚMY NAJCZĘŚCIEJ 1€10. CZASEM TROCHĘ WIĘCEJ. TU SKASOWANO OD NAS PO 2€00, CZYLI 70% POWYŻEJ ŚREDNIEJ…)
RESTAURACJA IL PARADISO PERDUTO () – RAZEM Z KILKOMA INNYMI CIEKAWYMI KULINARNIE MIEJSCAMI WYNALAZŁ JĄ W CZELUŚCIACH INTERNETU WOMBAT. WSZYSTKIE POZOSTAŁE BYŁY ALBO ZAMKNIĘTE, ALBO PEŁNE KLIENTÓW.
TUTAJ, CHOCIAŻ NIE MIELIŚMY REZERWACJI, JAKIMŚ CUDEM SIĘ ZMIEŚCILIŚMY. MIMO TEGO, ŻE RESTAURACJĘ WYPEŁNIAŁ TŁUM, ZŁOŻENIE ZAMÓWIENIA NIE TRWAŁO DŁUGO. OBSŁUGUJĄCA NAS DZIEWCZYNA PRACOWAŁA BARDZO SZYBKO I ZDECYDOWANIE WIEDZIAŁA CO ROBI. RÓWNIEŻ OCZEKIWANIE NA POSZCZEGÓLNE DANIA NIE TRWAŁO DŁUGO. ZAMÓWILIŚMY GŁÓWNIE POTRAWY Z MORSKIMI SKŁADNIKAMI. WSZYSTKIE ŚWIETNE. SZCZEGÓLNIE GORĄCO POLECAM ZUPĘ RYBNĄ I WSPANIALE PRZYGOTOWANE OŚMIORNICE. BARDZO POŻYWNY OBIAD DLA CZTERECH OSÓB KOSZTOWAŁ OK. 100€00 (BEZ ALKOHOLU).
SIEDZĄCE OBOK NAS TAJWANKI TEŻ BYŁY ZACHWYCONE SWOIM JEDZENIEM.
POLECAMY BARDZO GORĄCO.
RESTAURACJA BAR IN RIVA () – TRAFILIŚMY TU PRZEZ PRZYPADEK. BYŁ WCZESNY STYCZNIOWY, CHŁODNY WIECZÓR. GIUDECCA WYGLĄDAŁA NA WYMARŁĄ. SZLIŚMY DO DOBRZE OCENIANEJ W NECIE RESTAURACJI “I FIGLI DELLE STELLE” (Giudecca – Zitelle 70/71, 30100 Vencie, +39 041 523 0004). NIESTETY, KIEDY TAM DOTARLIŚMY WŁAŚNIE JĄ ZAMYKANO. WRACAJĄC DO TERMINALU PROMOWEGO GIUDECCA PALANCA POSTANOWILIŚMY WSTĄPIĆ DO PIERWSZEJ OTWARTEJ JADŁODAJNI.
DUŻA SALA JADALNA ŚWIECIŁA PUSTKAMI. SIEDZIAŁA TU TYLKO JEDNA ROSJANKA. WIDZĄC, ŻE OBSŁUGIWANE PRZEZ CHIŃCZYKÓW MIEJSCE OFERUJE GŁÓWNIE PIZZĘ, ZAPYTAŁEM JĄ CO SĄDZI O SPOŻYWANYM PRZEZ SIEBIE DANIU. POWIEDZIAŁA, ŻE ZDECYDOWAŁA SIĘ ZJEŚĆ TUTAJ BO BYŁA BARDZO GŁODNA I ZMARZNIĘTA. JEDZENIE OCENIŁA NA BARDZO PRZECIĘTNE.
BYLIŚMY W PODOBNEJ SYTUACJI, WIĘC ZAMÓWILIŚMY SOBIE PIZZĘ. NA ZAMÓWIENIE CZEKALIŚMY BARDZO KRÓTKO. FAKTYCZNIE PIZZA PRZECIĘTNA (ALE RACZEJ NIE ODMRAŻANA). JEŚLI JESTEŚ BARDZO GŁODNY TO SPOKOJNIE MOŻESZ TU JEŚĆ. TANIO (4 os. 56€00), A OBSŁUGA OK.
ZWIEDZANIE
PRZY OKAZJI POBYTU W WENECJI WSTĄPILIŚMY DO CZTERECH KOŚCIOŁÓW: ODKUPICIELA (CHIESA DEL SANTISSIMO REDENTORE), NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY RÓŻAŃCOWEJ („I GESUATI”, CHIESA DI SANTA MARIA DEL ROSARIO), BAZYLIKI NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY I Św. DONATA (BASILICA DEI SANTI MARIA E DONATO) I OCZYWIŚCIE DO BAZYLIKI ŚW. MARKA (BASILICA DI SAN MARCO). WSZYSTKIE GORĄCO POLECAMY. WSTĘP WSZĘDZIE BEZPŁATNY. NAWET DO BAZYLIKI Św. MARKA, DO KTÓREJ TRZEBA STAĆ W DOŚĆ DŁUGIEJ, SZYBKO PRZESUWAJĄCEJ SIĘ KOLEJCE. W TEJ OSTATNIEJ MUSISZ TEŻ OSOBNO ZAPŁACIĆ JEŚLI CHCESZ OGLĄDAĆ tzw. ZŁOTY OŁTARZ (2€00) I SKARBIEC (3€00).
WPADLIŚMY RÓWNIEŻ NA CHWILĘ DO PAŁACU CONTARINI DEL BOVOLO. JEST ON GŁÓWNIE ZNANY Z PIĘKNEJ, SPIRALNEJ KLATKI SCHODOWEJ. TO WŁAŚNIE TA KLATKA DODANA POD KONIEC XV W DOPROWADZIŁA DO NAZWANIA PAŁACU CONTARINI PAŁACEM PALAZZO CONTARINI DEL BOVOLO (BOVOLO W WENECKIM DIALEKCIE ZNACZY “ŚLIMAK”). WSTĘP 7€00, EMERYCI 6€00. NIE POLECAM OSOBOM MAJĄCYM PROBLEMY Z WCHODZENIEM PO SCHODACH. DO PRZEJŚCIA JEST 5 WYSOKICH PIĘTER. WIDOK Z GÓRY JEST RZECZYWIŚCIE CIEKAWY, CHOCIAŻ MOIM ZDANIEM NIE NADZWYCZAJNY – PRAKTYCZNIE SAME DACHY I KAWAŁEK ULICZKI U PODNÓŻA PAŁACU. INTERESUJĄCE SĄ OPISY DOTYCZĄCE HISTORII TEJ NIERUCHOMOŚCI I KILKA OBRAZÓW, KTÓRE MOŻNA ZOBACZYĆ WE WNĘTRZACH BUDYNKU. MYŚLĘ, ŻE MOŻNA SOBIE ODPUŚCIĆ.
.
.
.