NASTĘPNEGO DNIA RANO, SKORO ŚWIT, JUŻ O 7:00 BYLIŚMY W JADALNI NA ŚNIADANIU – BEZ REWELACJI.
09.05.2011 – PRZEZ SAGADĘ DO BAGUIO
. NASTĘPNEGO DNIA WCZEŚNIE RANO ZERWALIŚMY SIĘ I W DROGĘ DO KOLEJNYCH TARASÓW RYŻOWYCH… TYM RAZEM W BONTOC’U. JEDZIEMY BARDZO WYSOKIM PASMEM GÓRSKIM – ZAGŁĘBIEM WARZYWNYM LUZONU (WYSPY NA KTÓREJ JESTEŚMY; NAJWIĘKSZEJ WYSPY ARCHIPELAGU). CAŁA DROGA JEST SKĄPANA W PORANNEJ MGLE… Ok. 8:20 JESTEŚMY W BONTOC’U. ZNACZNIE WCZEŚNIEJ NIŻ MYŚLELIŚMY I NIŻ TO WYNIKAŁO Z DOSTĘPNYCH …