GODZINA – LEPIEJ NIE MÓWIĆ… ZERWANI W ŚRODKU NOCY JEMY NASZE OSTATNIE ŚNIADANIE W GRUZJI. JAZDA NA LOTNISKO TO OK. 30 min. W ŚRODKU W DŁUGIEJ KOLEJCE STOJĄ PRZYSYPIAJĄC, PODOBNE DO NAS ŻUCZKI. POWOLI PRZESUWAMY SIĘ DO PRZODU. PRZY PULPICIE CHECK IN-u STOI KOBITKA I FACHOWYM OKIEM OCENIA WIELKOŚĆ BAGAŻU PODRĘCZNEGO PODRÓŻNYCH. JEŚLI KTOŚ …
26.08.2013 – BATUMI
. 6:00. PORANEK, A WŁAŚCIWIE ŚRODEK NOCY. WSZYSCY POWOLI SCHODZĄ SIĘ NA WCZESNE ŚNIADANIE. JEST NAPRAWDĘ BARDZO PORZĄDNE I SMACZNE. BEZ PORÓWNANIA Z TYM CO MIELIŚMY NA ŚNIADANIA W TBILISI … NA STOLE CZEKAJĄ NA NAS POMIDORY, OGÓRKI, JAJKA, KILKA RODZAI SERA, PARÓWKI, PIĘKNE OWOCE, ŚWIEŻE GRUZIŃSKIE PIECZYWO. DLA TYCH, KTÓRZY LUBIĄ DŻEMY TEŻ COŚ …
25.08.2013 – T’BILISI – KUTAISI
. NASTĘPNEGO DNIA WCZEŚNIE RANO ZEBRALIŚMY SIĘ WSZYSCY W JADALNI NASZEGO HOTELU-PENSJONATU NA UROCZYSTE, OSTATNIE ŚNIADANIE PRZYGOTOWANE PRZEZ PANIĄ OFELIĘ. TYM RAZEM PANI OFELIA BARDZO SIĘ STARAŁA, USIŁUJĄC NAPRAWIĆ ZŁE WRAŻENIE JAKIE WYWIERAŁY NA NAS JEJ CIĄGŁE NARZEKANIA, POWODOWANE NASZYMI WCZESNYMI WYJAZDAMI. NAJWYRAŹNIEJ PRZYPOMNIAŁA SOBIE O SILE INTERNETU…
24.08.2013 – TBILISI
. TO OSTATNI DZIEŃ W GRUZIŃSKIEJ STOLICY I NASI ZAPLANOWALI ZWIEDZANIE MCCHETY. MY NATOMIAST WYBIERAMY SIĘ OGLĄDAĆ NAJCIEKAWSZE MIEJSCA W TBILISI …
23.08.2013 – GRUZIŃSKA DROGA WOJENNA – ANANURI – GORI – UPLISTSIKHE – MCCHETA
. TO JUŻ KOLEJNY DZIEŃ NASZEGO POBYTU W GRUZJI. TYM RAZEM JEDZIEMY SAMI. RESZTA GRUPY MIAŁA INNE PLANY, WIĘC SIĘ ROZDZIELILIŚMY. DZIEŃ WCZEŚNIEJ USTALILIŚMY Z NASZYM KIEROWCĄ, ŻE ZAPŁACIMY DZISIAJ TYLKO 160 GEL (LARI) PONIEWAŻ JESTEŚMY WE DWÓJKĘ, A NIE JAK WCZEŚNIEJ W SZÓSTKĘ. ZGODZIŁ SIĘ BEZ PROBLEMU.
22.08.2013 – MONASTYR DAWIT GAREDŻA, SIGHNAGHI
. KOLEJNY DZIEŃ – TYM RAZEM JESTEŚMY W DRODZE DO MONASTYRU DAWID GAREDŻA. ZATRZYMUJEMY SIĘ NA CHWILĘ NA ŚNIADANKO I KAWĘ W MIEJSCOWOŚCI SAGAREDŻO. MAŁA, SOLIDNIE ZBUDOWANA Z KAMIENI KNAJPKA PO PRAWEJ STRONIE DROGI WYGLĄDA OBIECUJĄCO… NIESTETY, KAWA JEST TAKA SOBIE. A DO TEGO BIORĄ NAS ZA JELENI I KAŻĄ SOBIE PŁACIĆ PODWÓJNIE ZA WSZYSTKO. UWAGA …
21.08.2013 – JEDZIEMY DO WARDZI
. ZESZLIŚMY NA DÓŁ PRZED 8:00. PANI OFELIA BARDZO NARZEKAŁA NA NASZE TAK WCZESNE ŚNIADANIE. PRZYGOTOWYWAŁA STÓŁ DLA GOŚCI I NAJWYRAŹNIEJ NIE CHCIAŁA BY JEJ PRZESZKADZANO… NA PROŚBĘ WYDANIA NAM POSIŁKU USŁYSZELIŚMY: „… TO JA JUŻ NIE MOGĘ NAWET IŚĆ SPAĆ, BO WY CHCECIE MIEĆ POSIŁEK GOTOWY NA 8:00, …
20.08.2013 – KUTAISI – T’BILISI
. KATOWICKIE LOTNISKO 19.08.2013 – TUTAJ ZACZYNA SIĘ NASZ TRZECI W TYM ROKU WYSKOK Z POLSKI. TYM RAZEM LECIMY DO GRUZJI. BĘDZIE TO PODWÓJNIE DZIEWICZA PODRÓŻ. PIERWSZY RAZ NASZYM CELEM JEST PAŃSTWO BĘDĄCE JESZCZE NIEDAWNO W RĘKACH KRWIOŻERCZEGO SYSTEMU SOWIECKIEGO I PIERWSZY RAZ BĘDZIEMY PODRÓŻOWAĆ W SPOREJ GRUPIE OSÓB. NA LOTNISKU W PYRZOWICACH SPOTKALIŚMY SIĘ …