. Z HOTELU WYSZLIŚMY PÓŹNO. KOŁO 11-tej. SAMA MYŚL O TYM, ŻE NA DWORZE JEST – 6°C HAMOWAŁA NASZE ZAPĘDY ODKRYWCÓW. SPACERKIEM DOSZLIŚMY DO ODDALONEGO O KILKA KILOMETRÓW, KOLEJNEGO OGROMNEGO PLACU TEGO MIASTA. NAZYWA SIĘ TO IMAM ALI SQUARE (NAQSH-e JAHAN SQUARE). OBOK STOI XI-to WIECZNY MECZET ALEGO, Z 48 m MINARETEM (ALI MOSQUE MINARET). …
25.11.2016 – ISPAHAN. WIELKI MECZET – WIELKIE, MAŁE JEDZENIE
. NADAL MINUSOWE TEMPERATURY. DZISIAJ MA BYĆ NAJZIMNIEJ – 9ºC. TEMPERATURA ODCZUWALNA JEST TROCHĘ WYŻSZA, ALE TO NIEWIELKIE POCIESZENIE. UBIERAM NA SIEBIE PRAWIE WSZYSTKO CO MAM. TO JAKIEŚ KOSZMARNE ZAŁAMANIE POGODY CO POTWIERDZA PRZEMIŁY WSPÓŁWŁAŚCICIEL HOTELU, SAM. POMARZŁY POMARAŃCZE I JARZYNY.
24.11.2016 – ISFAHAN. ŚNIEG W DZIELNICY ORMIAŃSKIEJ.
. NASZ HOTEL MIEŚCI SIĘ W BOCZNEJ ULICZCE BULWARU CZAHAR BAGH. PRZY SAMYM BULWARZE ZNAJDUJE SIĘ MEDRESA IMAMA JAFARA SADIKA – SZKOŁA TEOLOGICZNA CHAHAR BAGH, NA DZIEDZINIEC KTÓREJ MOŻNA WEJŚĆ TYLKO WE CZWARTEK. PONIEWAŻ DZIŚ MAMY CZWARTEK, WIĘC IDZIEMY. OKAZUJE SIĘ JEDNAK, ŻE OGLĄDANIE OBECNIE JEST NIEMOŻLIWE. MUSIMY PRZYJŚĆ PÓŹNIEJ. NIE WIADOMO DLACZEGO.